Do Sejmu wpłynął poselski projekt ustawy mającej na celu ograniczenie możliwości łączenia określonych typów jednostek organizacyjnych pomocy społecznej oraz placówek systemu wsparcia rodziny i pieczy zastępczej z innymi podmiotami. O takie ograniczenia w ubiegłej kadencji Parlamentu bezskutecznie zabiegała m.in. nasza Federacja.
Przypomnijmy - w ubiegłym roku, w atmosferze sprzeciwu licznych środowisk pomocy społecznej, Parlament uchwalił ustawę o zmianie ustawy o samorządzie gminnym oraz innych ustaw, na mocy której możliwe było praktycznie dowolne łączenie odmiennych zadaniowo jednostek organizacyjnych pomocy społecznej. W poprzedniej kadencji parlamentu prace nad ww. ustawą odbywały się wbrew demokratycznym zasadom procedowania m.in. projekt ustawy nie trafił do sejmowej i senackiej komisji właściwej do spraw pomocy społecznej, nie był konsultowany z podmiotami społecznymi, a nawet zdanie resortu pracy zostało praktycznie zmarginalizowane. Ówczesny Prezydent RP, do którego apelowaliśmy by w ostatnich dniach swojego urzędowania nie podpisywał tak ważnej dla ustroju samorządu ustawy, "rzutem na taśmę" zatwierdził ww. akt prawny. Ustawa zaczęła obowiązywać od 1 stycznia br.
Teraz parlament wraca do prac nad dokumentem dostrzegając m.in. negatywne skutki, które wiążą się z możliwością swobodnego łączenia specjalistycznych jednostek, które przez szereg lat wypracowywały standardy pomocy określonym kategoriom klientów. Co ciekawe - jak przypuszczaliśmy - dla części gmin ustawa stała się wyłącznie wygodną furtką dla szukania oszczędności. Jeden z samorządów zaproponował nawet połączenie placówki pomocowej z izbą wytrzeźwień.
Obecny projekt poselski wprowadza szereg ograniczeń dotyczących łączenia i umiejscowienia określonych typów jednostek w gminnym systemie pomocy, a nawet budynkach tychże placówek. Medialne kontrowersje wokół nowego projektu budzi ograniczenie fizycznego umiejscowienia np. domu pomocy społecznej w pobliżu lub budynku placówki opiekuńczo- wychowawczej. Zauważamy również z niepokojem, iż sam dokument podobnie jak poprzedni, nie trafił do konsultacji społecznych.
Obecnie projekt ustawy skierowany został do sejmowej komisji Polityki Społecznej i Rodziny.
Proces legislacyjny można śledzić na stronie Sejmu RP