Jak się dowiedzieliśmy - Państwowa Inspekcja Pracy w Radomiu skierowała wniosek do Sądu o ukaranie p.o. kierownika GOPS w Wierzbicy w związku z rażącym naruszeniem prawa pracy przy zwalnianiu strajkujących pracowników tej jednostki. Stwierdzono również szereg innych naruszeń prawa pracy tj. w zakresie terminowości wypłacania wynagrodzeń za pracę, terminowości wydawania świadectw pracy oraz szkoleń bhp.
Przypominamy, iż wcześniej podobny wniosek skierowany został przez PIP wobec zatrudniającego kierownika GOPS - wójta tej gminy. Decyzja Inspekcji Pracy jest więc kolejnym rozstrzygnięciem niezależnego organu w trwającym sporze zbiorowym.
Protokołów ci u nas dostatek, a i te przyjmiemy jako wróżbę ...
W oderwaniu od powyższych konsekwencji p.o. kierownika wierzbickiego ośrodka - Pani Halina Janiszek, w związku z wszczętym przez Federację sporem zbiorowym na poziomie ogólnopolskim, konsekwentnie odmawia wykonywania czynności przewidzianych ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. Po złożeniu przez nas protokołów rozbieżności kończących etap rokowań - oba egzemplarze zostały nam zwrócone drogą pocztową, a sama zainteresowana tym razem zażądała od Federacji pełnomocnictw. Od kogo i w jakim trybie - nie wyjaśniła. Tym samym nasza organizacja zmuszona będzie powiadomić stosowane organy o uporczywym utrudnianiu prowadzonej działalności związkowej, o czym zainteresowana była uprzedzana.
Nowa jakość pomagania
Mamy już również wstępne wyniki naszego zapytania publicznego dotyczącego realizacji zadań w styczniu br. przez wierzbicki ośrodek. Przypominamy, iż wójt oraz p.o. kierownika wielokrotnie zapewniali medialnie, iż jednostka funkcjonuje wręcz "modelowo", a sama Pani Janiszek formułowała wobec strajkujących zarzuty, że wcześniej nie wykazywały one samodzielnej inicjatywy w pozyskiwaniu nowych podopiecznych, a także nie realizowały dostatecznie (poza pomocą finansową) zadań związanych ze świadczeniem samej pracy socjalnej.
Sprawdziliśmy więc, jak nowe standardy wdrażane są w praktyce. I tak w styczniu br. w GOPS Wierzbicy miało miejsce:
- 0 wypełnionych przez pracowników formularzy "Niebieska Karta" dot. podejrzenia występowania przemocy (w 2014 ok. 20);
- 0 grup roboczych w związku z prowadzoną procedurą "Niebieskie Karty", jako obowiązek wynikający z ustawy o przeciwdziałaniu przemocy (to OPS odpowiedzialny jest za obsługę grup);
- 0 posiedzeń zespołu interdyscyplinarnego ds. przeciwdziałania przemocy, jako obowiązek wynikający z ustawy o przeciwdziałaniu przemocy (to OPS odpowiedzialny jest za obsługę grup);
- kontaktowano się z 7 rodzinami, gdzie występuje przemoc, jednak najprawdopodobniej w części jedynie telefonicznie, bowiem odnotowano jednocześnie jedynie 5 wizyt wyłącznie w celu świadczenia pracy socjalnej; ani razu nie monitorowano sytuacji tych rodzin wspólnie z dzielnicowym;
- 2 rodziny zostały objęte pomocą jako zupełnie nowe z inicjatywy pracownika, choć jednocześnie p.o. kierownika stwierdziła dalej, że były dwa zgłoszenia telefonicznie ad. potrzeby zaplanowania obiadów dla dzieci (czy to jednak te same?);
- Ośrodek nie realizował żadnych zdań wynikających z ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej w zakresie asystentury rodziny. Pani Janiszek twierdzi, że asystent strajkował, jednak powstaje pytanie - z jakich przyczyn czekano ok. miesiąca na zatrudnienie nowego asystenta, wzorem uzupełniania kadr pracowników socjalnych i to wydaje się w rodzinach najbardziej zagrożonych, bowiem wieloproblemowych?
- Zasiłki stałe wypłacono 6 klientom (w 2014 r. - 79)
- Zasiłki celowe wypłacono 9 klientom (w 2014 r. - 64)
- Zasiłki okresowe wypłacono 47 klientom (w 2014 r. - 170)
- Dożywianiem objęto 53 rodziny (w 2014 r. - 139)
Jak widać powyżej - uwzględniając dane ubiegłoroczne - świadczenia finansowe są realizowane na podobnym lub niższym poziomie, natomiast sztandarowy i szumnie zapowiadany projekt p.o. kierownika wychodzenia do mieszkańców, inicjowania pomocy i świadczenia jej pozamaterialnych form, nie tylko nie jest realizowany, ale także zadania obowiązkowe i podstawowe wynikające z ustawy o przeciwdziałaniu rodziny lub pieczy zastępczej w tym zakresie, wydają się pozostawać bez pokrycia.
Czekamy jeszcze na wynik kontroli Wojewody, ale też będziemy odrębnie dopytywać o dalsze aspekty funkcjonowania GOPS-u.
W oczekiwaniu na dialog
Wszystko wskazuje, iż do pierwszych rozmów stron może jednak dojść w ramach posiedzenia Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego, której termin został wyznaczony na 7 marca br. Czas pokaże czy z tej szansy porozumienia skorzystają władze Wierzbicy, czy też stanie się to dla nich kolejny pretekst do potwierdzania własnych tez.