Pilne  Droga Pani ja na miejscu wójta bym Panią odstrzeliła jak słowo daję (…)” – tymi słowami miał - według relacji portalu Wierzbica 24.pl – w obecności niereagującego wójta, zwrócić się do pracownika miejscowego GOPS, wysoko postawiony w strukturze Urzędu jego pracownik w reakcji na brak dostarczenia wójtowi do przejrzenia akt postępowania o przyznanie pomocy jednego z klientów. Nagranie zajścia mające potwierdzić wypowiedziane zdanie znajduje się w prokuraturze, a Wójt oficjalnie zaprzecza by słowa padły. Resort pracy, jak przypominamy – w odpowiedzi na zapytanie PFZPSiPS - potwierdził natomiast, iż ingerowanie w postępowanie lub przeglądanie akt sprawy przez przedstawicieli organów samorządu – stoi w sprzeczności z prawem określonym ustawą o pomocy społecznej.

Odejście od pracy

W dniu 29.12.2105 r. pracownicy GOPS Wierzbicy w atmosferze kierowanych i realizowanych wobec nich zapowiedzi zwolnienia, podjęli decyzję o częściowym zaprzestaniu pracy. To sytuacja bez precedensu w skali pomocy społecznej w Polsce, bowiem od dawna związkowcy w tym sektorze nie sięgali po tak zdecydowany i ostateczny środek działania. Usługi świadczyć będą jedynie opiekunki środowiskowe, które popierając strajk – zdecydowały, iż póki co nie pozostawią starszych i schorowanych osób bez opieki. Strajk popierają inni związkowcy w kraju skupieni wokół Polskiej Federacji Związkowej Pracowników Socjalnych i Pomocy Społecznej.

Spór zbiorowy, będący podstawą akcji strajkowej, dotyczy wzrostu wynagrodzeń i związany jest z działaniami Wójta, który zabronił ówczesnej kierownice GOPS w Wierzbicy, dokonywania jakichkolwiek regulacji niskich uposażeń osób zatrudnionych i nie dając gwarancji – jak twierdzi sama zainteresowana - wystarczających środków w budżecie niezbędnych dla zabezpieczenia realizacji podstawowych zadań Ośrodka, a także – co budzi dodatkowe oburzenie pracowników – zabronił jej wykonywania podstawowych czynności z zakresu prawa pracy, do czego kierownik (jako pracodawca) miał - według nich – oczywiste prawo.

Kierownik GOPS w Wierzbicy, stojąca murem za swoimi pracownikami i niegodząca się na pozaprawne działania – przypłaciła swoją postawę utratą stanowiska. Powody które podał wójt w sprawie jej zwolnienia budzą oczywisty sprzeciw pracowników, bowiem dotyczą głównie zdarzeń przeszłych, niemogących być według Federacji i w świetle obowiązujących przepisów prawa pracy (art. 52 § 2 Kp) - powodem szczególnego trybu zwolnienia, a także – w ocenie tejże organizacji – w ogóle nie mieszczą się w kategorii ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych.

Z kierownikiem, który sam działał w związku zawodowym, pomimo powyższej opinii – zdecydowano się rozwiązać stosunek pracy. Sprawa zwolnienia trafiła do Sądu i Państwowej Inspekcji Pracy. W Urzędzie Gminy trwa właśnie kontrola PIP w tym zakresie.    

Nowe porządki

Wójt Wierzbicy zaraz po tym jak dokonał zwolnienia „niewygodnego” pracownika, powierzył obowiązki kierownika byłej kierowniczce MOPS w Radomiu. Ta zaczęła swoje urzędowanie od „zmian organizacyjnych” polegających m.in. zmianie formy zatrudnienia pracowników kierujących lub będących członkami związku zawodowego, co docelowo ma – według związkowców – dać powody do ich zwolnienia. Dodatkowo – nowy kierownik – bez podania podstaw prawnych i wbrew wystosowanym do niej wezwań Federacji o działanie zgodne z prawem i zaprzestanie represji, przystąpiła do „swoistych” działań antyzwiązkowych żądając określonych wyjaśnień rażąco niezgodnych – według PFZPSiPS - z ustawą o związkach zawodowych i prawem pracy oraz sugerując nielegalność ewentualnej akcji strajkowej i grożąc jej konsekwencjami dla ogółu pracowników.

Związek działający w wierzbickim GOPS zdecydował się podjąć drugi spór zbiorowy, tym razem w obronie praw i wolności związkowych. Pracownicy miejscowego GOPS podają też szereg przykładów naruszania ich godności pracowniczej niosących cechy mobbingu (np. zastraszanie, wypytywanie o udział w proteście, szantaż, poniżanie) oraz działań niezgodnych z prawem dotyczącym udzielania świadczeń z pomocy społecznej (ingerowanie w postępowanie).

Brak dialogu

Przedstawiciele Federacji celem rozwiązania sporu usiłowali porozmawiać z wójtem gminy (umówione spotkanie bez żadnego uprzedzenia zostało odwołane przez sekretarkę już po przyjeździe z Warszawy do Wierzbicy członków zarządu związku) oraz telefonicznie z nowym kierownikiem GOPS (słuchawka była systematycznie odkładana przez drugą stronę). Wójt, sekretarz, sekretarka oraz inspektor urzędu w dwuosobowych „grupach kurierskich” znaleźli natomiast czas by w ramach delegacji służbowej w tym samym terminie pofatygować się do Warszawy (siedziba Federacji) oraz Krakowa (adres korespondencyjny) celem osobistego doręczenia pisma o zamiarze rozwiązania umowy o pracę z byłym już kierownikiem GOPS, które to pismo – co ciekawe - drogą pocztową zostało wcześniej wysłane w kilku egzemplarzach do obu ww. miast. Te osobiste zaangażowanie wysoko postawionych urzędników gminy w niezapowiedziane doręczanie przesyłek kosztowało lokalnych podatników, tylko w przypadku podróży do Krakowa (koszt drugiej delegacji nie jest znany) jedyne 395,47 zł. Porównywalnie - koszt kuriera, według naszego rozeznania - wyniósłby dla 2 pism ok. 70 zł. Poza kosztami materialnymi – zdaniem Federacji – występowanie przedstawiciela najwyższych władz samorządowych „jako doręczyciela” pism należy ocenić jako kuriozalne i kompromitujące w skali ogólnopolskiej. Co więcej w atmosferze niezrozumiałego pośpiechu (przepisy szczegółowo określają terminy konsultacji) – wójt „zapomniał” zapoznać się z odpowiedzią Federacji, bowiem rozwiązania umowy o pracę dokonał jeszcze przed otrzymaniem pisma związku. Prawo pracy nakazuje natomiast bezwzględnie by takiego zwolnienia dokonać dopiero po zapoznaniu się z opinią.

Wierzchołek góry lodowej

Sytuacja w Wierzbicy to przykład małej jednostki pomocy społecznej, w której samoorganizacja pracownicza jest wartością społeczną i obywatelską oraz w której w naszej ocenie dokonywana jest próba rozbicia legalnie działającej organizacji związkowej i legalnie protestujących pracowników GOPS. Dlatego też Federacja podjęła szereg działań, które mają zapobiec eskalacji bezprawnego postępowania. Jesteśmy również gotowi na zdecydowane działania prawne i związkowe, o których będziemy informować na bieżąco.      

Fragment rozmowy z udziałem pracowników GOPS

 

Odpowiedź wójta, w której zaprzecza wypowiedzianym słowom

 

Pismo wójta, w którym potwierdza fakt ingerencji w postępowanie administracyjne

 

 

Prywatność i ochrona danych osobowych

Ta strona internetowa używa ciasteczek do zarządzania funkcjami serwisu m.in w celach statystycznych. Używając naszej strony pozwalasz na zapisywanie tego typu informacji. Jeśli nie wyrażasz na powyższe zgody - zmień ustawienia przeglądarki. Więcej o polityce prywatności przeczytasz tutaj Klauzula informacyjna dot. danych osobowych dla użytkowników serwisu oraz członków Federacji znajduje się tutaj

Rekomendujemy

Partner merytoryczny

IFSW member

We are International Federation
of Social Workers member
Jesteśmy członkiem Międzynarodowej
Federacji Pracowników Socjalnych

Partner medialny

Polecamy serwis

Media społecznościowe

Podążaj za nami w serwisach społecznościowych:

               

Kontakt

Adres siedziby:
ul. Jana Cybisa 7,
02-784 Warszawa
e-mail: kontakt@federacja-socjalnych.pl