Zakończył się wielomiesięczny spór zbiorowy w Ciechanowie. W wyniku podpisanego porozumienia doszło do regulacji wynagrodzeń, a także po raz pierwszy pracownicy uzyskają prawo do ekwiwalentu za używanie własnej odzieży oraz pranie. W związku z trwającym sporem swoje stanowisko straciła też dyrektor MOPS, która zasłynęła m.in. wzywaniem strony związkowej do zwieszenia transparentów protestacyjnych w trakcie legalnie prowadzonej akcji.
Spór w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Ciechanowie prowadzony był w trudnych warunkach dotyczących przede wszystkim postawy byłej już dyrektor jednostki, która usiłowała zastraszyć protestujące m.in. nakładając na nie kary porządkowe. Pomimo powyższego członkinie Związku solidarnie z pełną determinacją wspierały się, a także dążyły do poprawy losu wszystkich pracowników MOPS.
Nalży zauważyć, że ciechanowska jednostka znalazła się w „pierwszej setce” ośrodków w Polsce, w których mamy do czynienia z najniższym uposażeniem pracowników socjalnych. W efekcie potrzeba było protestu, interwencji mediatora oraz Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego by przełamać impas i zapewnić choć minimalny wzrost uposażeń. Swoją rolę w dialogu odegrały też władze Ciechanowa, które na etapie mediacji stanowiły realną stronę do rozmów.
Co ważne – pod porozumieniem podpisał się także przedstawiciel Prezydenta Miasta Ciechanowa, a w samej treści dokumentu znalazł się także zapis na mocy, którego miejscowy włodarz zadeklarował dalsze starania na rzecz wzrostu uposażeń w roku następnym.
Nie ma więc wątpliwości, że dalsze działania w tym zakresie są już tylko kwestią czasu. Tym czasem jednak ogromne gratulacje i wyrazy wdzięczności należą się członkom Związku Zawodowego Pracowników MOPS w Ciechanowie, a w szczególności Zarządowi, który dzielnie prowadził spór i bez którego zaangażowania nie byłoby końcowego sukcesu. Gratulacje!