Ministerstwo Rodziny przedstawiło statystyki z których wynika, że odsetek zakażeń w domach pomocy społecznej jest niewielki, a do DPS-ów płynie szeroka pomoc w formie środków ochronnych oraz wsparcia finansowego. Pomimo, że istotą obecnego problemu dotyczącego DPS jest realne i ogromne zagrożenie dla samych mieszkańców - zwykle osób z grup największego ryzyka zgonu z powodu COVID19, to także same dane liczbowe już stały się przedmiotem krytyki organizacji społecznych. Sama Federacja pyta wprost wojewodów o skalę zagrożenia i udzielane wsparcie.
Ministerialny ogląd problemów w DPS-ach
MRPiPS w wydanych komunikatach stwierdza, że "z danych resortu rodziny wynika, że dotychczas zakażenie potwierdzono w 20 placówkach u 247 osób – to 0,3 proc. wszystkich mieszkańców". Jak dodaje MRPiPS - zakażonych jest też 87 pracowników. Zakażenia koronawirusem potwierdzono też w 6 prywatnych placówkach całodobowej opieki – zakażonych jest tam 64 mieszkańców i 12 pracowników. Razem to 410 mieszkańców i pracowników we wszystkich typach placówek, co stanowi ułamek procenta wszystkim mieszkańców i personelu tych ośrodków. Jednocześnie resort wskazuje, że do domów pomocy przekazano 20 mln zł z rezerwy celowej budżetu państwa, a także dodatkowe środki ochrony osobistej w znacznych ilościach.
Pierwsze wątpliwości organizacji społecznych
Tymczasem tylko sama Federacja do dziś odnotowała 23 potwierdzone przypadki koronawirusa w domach pomocy społecznej. Jeszcze mocniej na podane informacje zaregowało Stowarzyszenie "Instytut Niezależnego Życia" (statutowo zajmuje się problemami osób niepełnosprawnych), który przeprowadził kompleksową analizę przypadków COVID-19 w DPS, ZOL-ach, ZPO i szpitalach. Z danych stowarzyszenia uzyskanych bezpośrednio od starostów oraz na podstawie doniesień medialnych wynika, że koronawirusa stwierdzono w 30 DPS-ach, w których zakażonych było 406 mieszkańców oraz 156 członków personelu. Razem to 562 osoby, a więc o ponad 150 osób więcej niż wynikałoby to z danych rządowych. Biorąc pod uwagę, iż jak wynika z danych GIS - do 6,6% ogółu zakażeń dochodzi właśnie w domach pomocy społecznej - to dane stowarzyszenia wydają się bardziej zbliżone, choć być może inna była też metodologia zbieranych informacji.
żródło: Stowarzyszenie Instytut Niezależnego Życia
Pomoc dla domów pomocy społecznej - sprawdzamy
Ministerstwo poinformowało również, że do DPS przekazano 20 mln z rezerwy budżetowej oraz znaczne ilości sprzętu ochrony osobistej. Warto dodać, że ten sam resort wyjaśnia na swoich stronach internetowych, że pomoc finansowa została przekazana tylko tym DPS-om, w których przebywają mieszkańcy przyjęci przed 1.01.2004 r. tj. na tzw. starych zasadach. Federacja w zapytaniu publicznym skierowanym zarówno do Głównego Inspektoratu Sanitarnego, jak i Wojewodów szczegółowo pyta również o skalę zakażeń oraz przekazane środki wszystkim jednostkom organizacyjnym pomocy społecznej. Do sprawy wrócimy.
żródło: MRPiPS