Dziś na ulice Końskich wyjechało auto z naszym, "słynnym" protestacyjnym billboardem, w którym wzywamy dyrektor MGOPS w Końskich do „zadbania o swój wizerunek dając podwyżki pracownikom”. Próby zablokowania naszych działań protestacyjnych – przyniosły póki co taki skutek, że zgodnie z wydanym sądowym postanowieniem, możemy publikować billboard w obrębie miasta Końskie, z czego po raz pierwszy i zapewne nie ostatni – skorzystaliśmy.
Przypominamy – protest w Końskich to efekt braku porozumienia w ponad 2-letnim sporze zbiorowym prowadzonym m.in. w sprawie podwyżek dla wszystkich pracowników MGOPS. Dotychczasowe działania w tym zakresie tj. mediacje z udziałem mediatora wyznaczonego przez resort pracy, wcześniejsze obanerowanie budynku MGOPS, a także akcja ulotkowa, nie przyniosły spodziewanych rezultatów.
Od początku sporu, w „tajemniczych” okolicznościach zniknął jeden z naszych billboardów umieszony poza miastem Końskie, a w samych Końskich unikano wynajęcia nam przestrzeni reklamowej. Stąd decyzja, by mieszkańcy o trwającym sporze i proteście dowiedzieli się w formie mobilnej, co patrząc po dzisiejszych reakcjach, zdaje się zapewniło im szerszy dostęp do informacji o naszych działaniach.