Po tym jak z ratusza Miasta Świętochłowice popłynął przekaz, że pracownicy miejscowego OPS powinni być wdzięczni za dotychczasowe podwyżki, związkowcy postanowili przekazać prezydentowi bukiet kwiatów wraz z załączonymi "paskami" ich wynagrodzeń. Do skromnego podarunku dołączono także fraszkę. Organizacja ze Świętochłowic zabiega od dawna o wzrost uposażeń, jednak zarówno pracodawca, jak i miejscowy samorząd nie zrealizował dotychczas postulatów pracowników Ośrodka. W tych warunkach zdecydowano o oflagowaniu budynków, co stanowi pierwszy ale nie wykluczone, że nie ostatni element akcji protestacyjnej.
Po naszej ostatniej informacji dotyczącej napiętej sytuacji w OPS Świętochłowice, ratusz i pracodawca postanowili specyficznie zareagować na protest pracowników tj. wysyłając do Federacji pisma żądające sprostowania, zamiast realnego rozwiązania problemu płacowego.
Teraz także pracownicy postanowili zareagować na przekaz medialny ratusza, a w szczególności na informację, że "powinni być wdzięczni za podwyżkę, którą otrzymali". Strona społeczna postanowiła przekazać prezydentowi zakupiony z "podwyżek" bukiet kwiatów (na droższy prezent środków nie starczyło), wraz z odcinkami pensji pracowników, by uzmysłowić dlaczego nadal walczą o godne wynagrodzenie za niełatwą i niedocenioną pracę. Do bukietu dołączono także fraszkę, o poniższej treści:
I jeszcze wywiad z Silesia24 (od 3:13)