Ustawa o zmianie ustawy o pomocy społecznej już trafiła do Senatu RP. Wśród pracowników pomocy społecznej nie milkną jednak echa sejmowej debaty, podczas której swój brak szacunku dla pracowników naszej branży (ale nie tylko) okazał poseł Konfederacji – Dobromir Sośnierz. Federacja skierowała do Posła pismo, w którym domagamy się przeprosin i zapraszamy w przysłowiowy „teren”, by sam mógł się on przekonać, jak wyglądają realia i trud w niesieniu pomocy potrzebującym.
W 6 punkcie porządku obrad podczas 27 posiedzenia Sejmu RP w dniu 16.03.2021 r. tj. odnoszącego się do projektu ustawy o zmianie ustawy o pomocy społecznej, głos w debacie zabrał również poseł RP – Dobromir Sośnierz (KP Konfederacja), który stwierdził m.in.:
„No cóż, korzystając z dobrej koniunktury gospodarczej, pozwalamy sobie na podwyżki dla pracowników socjalnych. Pomoc socjalna to z pewnością jedna z tych branż, które najmocniej poszkodowane są przez COVID. (…) Ale oprócz podwyżek mamy też nowe przywileje. Oto np. nadchodzi dodatkowy 10-dniowy urlop już nie po 5 latach jak dotychczas, tylko po 3 latach. Skoro lekką ręką odpuszczamy tyle roboczogodzin, które z punktu widzenia Rzeczypospolitej zostaną przecież bezpowrotnie utracone, to najwyraźniej tym samym ustawodawca milcząco chyba podziela mój pogląd, że praca tych ludzi nie jest Rzeczypospolitej naprawdę potrzebna”.
Całość wystąpienia posła:
Federacja postanowiła zareagować na skandaliczną wypowiedź parlamentarzysty, który z uwagi na poglądy polityczne swojej formacji, nie musi być entuzjastą pomocy społecznej, ale jak m.in. wskazujemy „nie powinno to jednak oznaczać, że w zaprezentowany sposób, nie okazuje on elementarnego szacunku wobec samych pracowników”. Jednocześnie oczekując przeprosin, zaprosiliśmy Pana Posła do kontaktu z naszą organizacją celem przybliżenia realiów wykonywania zawodu pracownika socjalnego oraz warunków w jakich pełnimy swoją służbę. Pismo zostało również skierowane do KP Konfederacja.